Trzy bezlusterkowce Canon, które pokochasz!

Trzy bezlusterkowce Canon, które pokochasz!

Rynek aparatów bezlusterkowych jest ogromny. Sam Canon w ciągu ostatnich lat wypuścił na niego sporo urządzeń, które – mimo że różnią się od siebie – nadal mają jeden cel: tworzyć wysokojakościowe i satysfakcjonujące nas zdjęcia i nagrania video. Oto trzy typy bezlusterkowców od Canon, które warto poznać i nad których zakupem warto się zastanowić.

Canon EOS RP

Choć może wyglądać na przestarzały – daleko mu do tego. Choć wygląda naprawdę niepozornie – niczego mu nie brakuje. Bezlusterkowce Canon nigdy nie były aparatami wielkimi i nieporęcznymi, ale EOS RP to najmniejszy i najzgrabniejszy z nich. Jego największą zaletą jest jego cena, która w stosunku do posiadanych opcji jest zaskakująco niska. Canon EOS RP to aparat pełnoklatkowy, o aż 26,2 megapikselach, z mocowaniem obiektywu Canon RF, co sprawia, że stosunkowo łatwo znajdziesz i wymienisz w nim szkło. Zaskakuje również maksymalna prędkość zdjęć seryjnych – zaledwie 5 kl./s oraz aż 4779-punktowy autofokus Dual Pixel CMOS. Canon EOS RP video nagrywa w rozdzielczości 4K (przyciętym, ale jednak!).

Canon EOS M6 Mark II

Canon EOS M6 II to pierwszorzędny aparat bezlusterkowy powstały z myślą o entuzjastach. Z drugiej strony dzięki niemu nagrasz videoblog i stworzysz wysokojakościową sesję zdjęciową z imprezy nie tylko rodzinnej; śmiało możesz potraktować go jako sprzęt, dzięki któremu zaczniesz zarabiać na swojej pasji. Posiada wygodny, tylny ekran dotykowy o przekątnej 3,0" odchylany w górę o 180° lub w dół o 45°, co ułatwia pracę w trudniejszych warunkach. Canon EOS M6 II wideo nagrywa w rozdzielczości UltraHD 4K w 30p i 25p (bez przycinania, a więc w pełnej szerokości), ponadto sporo zyskuje dzięki funkcji Eye AutoFocus. Dobrze sprawdza się przy wytrwałym śledzeniu, rzadko gubiąc przy tym ostrość – wiele zależy tu jednak od naszej wprawy i wyczucia.

Canon EOS R6

Najnowszy czarny koń ze stajni Canona, którego nie mogłoby zabraknąć w zestawieniu aparatów wartych pokochania. Choć Canon EOS R6 zdecydowanie przewyższa poprzedników pod względem swojej ceny – zapewniamy, że jest jej wart. Mógłby stanąć tu na równi ze swoim poprzednikiem, Canon EOS R5, ponieważ urządzenia te różnią się od siebie minimalnie. Co jednak wyróżnia EOS R6 na rynku, że jest on obecnie uznawany za najlepszy aparat bezlusterkowy na świecie? Stabilizowane body oraz Dual Pixel AutoFokus II ze śledzeniem obiektów w oparciu o sztuczną inteligencję oraz jeszcze szybsze fotografowanie: w czasie 20kl./sekundę z e-migawką (mechaniczna: 12 kl./s). Zapomnij także o przyciętym obrazie w nagraniach 4K; Canon EOS R6 oferuje nagrywanie Ultra HD 4K (1080 do 120p). I wreszcie bateria, która trzyma znacznie dłużej i pozwala na więcej – piętę achillesową wszystkich hybryd Canon zamienił na… po prostu lepszy model.